Las w słoiku, Bonsai w słoiku, są coraz bardziej cieszącym się elementem wystroju! Nic dziwnego, pasują do każdego wnętrza. Pielęgnacja lasu w słoiku bądź bonsai w słoiku nie jest zbyt skomplikowana, jeśli poznamy kilka podstawowych zasad o tym, jak dbać o las w słoiku.
Lasy w szkle są coraz częściej wybierane jako prezent bądź forma podziękowania podczas uroczystości weselnych. Ten szklany ogród, jak lubię go nazywać, nie tylko pięknie się prezentuje, ale przede wszystkim jest idealnym rozwiązaniem dla osób, które niezbyt lubią pamiętać o kwiatkach i poświęcać im zbyt wiele czasu.
Pielęgnacja lasu w słoiku.
Tak naprawdę pielęgnacja zależy od tego, jaki rodzaj lasu w słoiku bądź lasu w szkle (nazewnictwo bywa różne) wybieramy. Kiedy tworzę lasy w słoiku, zazwyczaj warstwą górną jest mech, który świetnie sprawdza się w pielęgnacji. Dzięki obserwacji mchu będziemy wiedzieli, kiedy należy zrosić nasz mini ogród.
Jak dbać o las w słoiku?
- Las w szkle z mchem wystarczy zraszać raz w tygodniu,
- Jeśli mech żółknie, jest to oznaka, że brakuje mu wilgoci. Po zroszeniu mech odzyska swój piękny zielony kolor.
- Lasy w słoiku nie powinny stać na otwartym słońcu.
Las w słoiku: podlewanie.
- Kiedy las w słoiku rośnie, ziemia paruje. Tak więc do podlania wystarczy kubeczek wody zimnej (najlepiej odstanej), który rozlewamy po całości naszego mini ogrodu.
- Podczas tworzenia lasów w szkle, pierwszą warstwę, którą daję to keramzyt, który reguluje wilgoć, co chroni roślinę przed ewentualnym gniciem.
- Jeśli w mieszkaniu panuje standardowa wilgoć powietrza, las w szkle wystarczy podlewać raz na siedem bądź dwanaście dni. Najlepiej jest obserwować roślinę i ziemię.
- Jeśli w mieszkaniu panuje duża wilgoć powietrza, las w szkle podlewamy raz na dwa bądź trzy tygodnie.
- Najlepszym wyjściem jest obserwacja ziemi! Jeśli ziemia ma piękny żywy, ciemny kolor nasz las w szkle nie potrzebuje podlania.
- Jeśli ziemia jest szara, koniecznie podlej roślinkę.
Ile utrzymuje się las w szkle?
Tak naprawdę wszystko zależy od tego, jak został wykonany, jakie warstwy zostały użyte oraz jakie rośliny zostały w nim zasadzone. Dla przykładu: 2 lata temu stworzyłam las w szkle dla klientki, która wróciła po kolejny, oznajmiając mi, że tak mocno rozrósł się w górę, aż musiała go przesadzić. Klientka brała udział w naszych warsztatach z lasów w szkle i z jednego lasu w szkle, stworzyła samodzielnie kolejne trzy.
Wszystko zależy od naszej pielęgnacji i obserwacji rośliny oraz ziemi. Jeśli jednak mamy jakiekolwiek wątpliwości co do naszego mini ogrodu, warto zapytać doświadczonej florystki, która z pewnością doradzi w którą stronę pójść, jeśli chodzi o pielęgnację.
|USŁUGI FLORYSTYCZNE DOMINIKA BARAŃSKA-PENTEK|